modne miejsca Warszawy. (+2)
Tylko dzisiaj do listy "modnych
miejsc Warszawy" dodać można kolejne dwaa punkty.
Po pierwsze Full Of Style w galerii
Złote Tarasy!
Dla niektórych to tylko kolejny
otwarty' sklep z ciuchami', dla innych to idealne miejsce, w często
odwiedzanym centrum handlowym, w którym mogą się zaopatrzyć w
rzeczy z kolekcji polskich projektantów. Miejsce ogólnodostępne,
do którego wejść należy przez drzwi, a nie stronę internetową.
Dotychczasowe ograniczenia, wynikające z konieczności podłączenia
do internetu znikają. Full Of Style wychodzi z Internetu (tylko
częściowo) i upowszechnia modę polską jeszcze szerszemu gronu.
Miałam dzisiaj okazję tam być.
Mój portfel nie był na tyle pełny, żeby móc go opróżniać, co
nie zniechęciło mnie do odwiedzin. Chciałam uczestniczyć w tym
wydarzeniu, bo właśnie ono pcha polską modę w przód, daje
nadzieję na powiększenie liczby potencjalnych odbiorców. Kiedy
zapytałam obsługę o to, kto dzisiaj odwiedził butik to z
uśmiechem i zaangażowaniem odpowiedziała mi, że praktycznie każda
grupa wiekowa, osoby, które znały Full Of Style z sieci i osoby, które nie
miały o nim pojęcia, cisi podglądacze i ciekawskie gaduły.
Kolejnym moim zamiarem, z którym przybyłam do Złotych Tarasów, było sprawdzenie jaki asortyment zastanę na
miejscu. Ku mojemu zdziwieniu wszystkiego jest po trochu. Butik zdecydowanie przygotował się na różnorodnych odbiorców.
Młodzi czy starsi, uczący się czy pracujący, przestrzegający
dress code`u czy wyzwoleni, na prawdę wszyscy są w stanie się tam
wyposażyć. Są projekty Karola Parola, który całkiem niedawno
ruszył z nową marka BLGR, jest Lana Nguyen, Wiola Wołczyńska, Aga
Pou, Mamapiki i wiele wiele innych. A co jeśli nie uda nam się
znaleźć czegoś w swoim stylu? Przesympatyczne dziewczyny z obsługi
powiadomiły mnie o częstej zmianie asortymentu, co dodatkowo
uatrakcyjni ofertę. Tak przecież lubimy nowości. Myślę, że nie
będzie też większego problemu z inną rozmiarówką, jeśli np w
sklepie internetowym będzie dostępna.
Zdjęcie: własność prywatna |
Zapytałam również o to, dlaczego powstał stacjonarny butik Full Of Style (w Złotych Tarasach), na co subiektywnie dziewczyny odpowiedziały mi, że według nich lokalizacja 'na przeciw HM czy Zary' jest atrakcyjna, ponieważ w szybki i mało zajmujący sposób można uświadomić, siebie i innych, że produkty polskich projektantów nie różnią się cenowo od rzeczy z sieciówki i obalić tym samym stereotyp, który wciąż krąży. Podkreślały również indywidualne podejście do klienta i profesjonalną obsługę. Brzmi banalnie, ale ja już miałam okazje się przekonać o tym, że dziewczyny znają się na rzeczy, Wy możecie przekonać się sami.
Photo: Freestyle Voguing |
Po drugie – Młodzi Polscy
Projektanci!
Przedpremierowo otwierali dzisiaj
swój showroom. Niestety nie dotarłam na miejsce (tak, dalej pluje
sobie w brodę, że tak późno wyruszyłam), ale plotki głoszą, że
szampan był (ananasy i pomarańcze też?). Jest szampan jest
impreza? Niee, są młodzi projektanci, jest polska moda nie tylko
młoda! W dodatku dostępna dla wszystkich. To miejsce podobnie jak
Full Of Style nie jest przeznaczone dla jednej grupy odbiorców.
Projekty poszczególnych projektanów MPP dotrą z pewnością do każdego, nawet najbardziej wybrednego klienta.
Gwoli ścisłości, do grona Młodych Polskich Projektantów zaliczają się: bola, DomiGrzybek, Jakub Pieczarkowski, IMA MAD, Kas Kryst, Kasnalka, Kombokolor, Maciej Trzmiel, Magda Floryszczyk, Michał Mrzygłód, Monika Kubatek, ODIO TEES, pinkninja, Qualle Jewelry, Rilke, UnikkeDesign, Księgarnia Baczyńskiego Warszawa.
W ciemno mogę powiedzieć, że warto, ale relacje zdam jak odwiedzę Bracką 23/52.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz