24 marca 2015

Nike + Sacai. Sport i styl

Z projektantami współpracują wszystkie znane sieciówki odzieżowe. Nike również postanowiło szukać inspiracji i możliwości ekspresji w świecie wielkiej mody. Właśnie światło dzienne ujrzała wyjątkowa współpraca z japońskim domem mody Sacai.


Chitose Abe, projektantka i siła napędowa sacai, postanowiła przedefiniować sportowy styl dodając do niego całkiem sporą szczyptę stylu. We współpracy ze sportowym gigantem chętnie łączyła innowacyjne materiały i zrozumienie ciała w ruchu ze swoim wyjątkowym stylem i niesztampową konstrukcją. Opierając się na tradycyjnych męskich sylwetkach razem z Nike stworzyła w pełni kobiecą kolekcję kapsułową.

 
fot. news.nike.com/news/nikelab-x-sacai

22 marca 2015

Młodzi, zdolni z MSKPU

MSKPU świętuje swoje 10lecie. Punk kulminacyjny tegorocznych obchodów przypadł na 18 marca. Kilka dni przed kalendarzową wiosną, w ciepły, jeszcze zimowy wieczór spotkaliśmy się by oglądać, słuchać i zapamiętywać kolejne nazwiska, o których w najbliższym czasie będzie głośno. Studio Domaniewska pomieściło setki osób na widowni, w tym przedstawicieli polskich mediów, gwiazdy, a także reprezentantów partnerskich uczelni z zagranicy.

fot. AKPA / źródło: www.facebook.com/MSKPU
Gnaś, Kołodziejski, Kopiszka, Koczara & Matera, Filip, Kwapisz to nazwiska, które warto zapamiętać dziś, by móc zabłysnąć w przyszłości. Wspaniała 15-stka, która zaprezentowała swoje kolekcje dyplomowe na wtorkowym wydarzeniu udowodniła, że bycie projektantem to nie tyko talent i wizja, ale też ciężka praca, wytrwałość, cierpliwość, współpraca i umiejętność wykorzystania kontaktów. Gnaś stworzyła perfekcyjnie dopracowaną kolekcję, klasyczne formy przedstawiła w nowoczesnym wydaniu, a do tego ciekawy print, który stworzyła zainspirowana... wnętrzem kapusty. Kołodziejski oswaja świat mody męskiej i pokazuje go ze swojej perspektywy, oprócz ubrań stworzył autorskie akcesoria. Kopiszka zaszalała z kolorem, wykorzystała ciekawe materiały, do swojej kolekcji przekonała nie tylko wykładowców MSKPU ale także radę programową OFF OUT OF SCHEDULE łódzkiego tygodnia mody. Koczara & Matera to duet na miarę sukcesu, dziewczyny zrealizowały kolekcję, która zawiera zarówno elementy estradowe (wykonane z setek balonów) jak i do noszenia (z wykorzystaniem kolorowych printów i cekinów). Najwięcej wyróżnień zgarnęła Zuzanna Kwapisz. Zauroczyła jurorów precyzją, komercyjnym podejściem do projektowania i pomysłem na niesztampowe rozwiązania klasycznych form. Nam zaimponowała Karolina Filip, która w swoją kolekcję włożyła mnóstwo pracy, a oprócz tego miała czas żeby bujać w obłokach, które ją inspirowały.

 
Agata Gnaś, fot AKPA / źródło: www.facebook.com/MSKPU

 
Cochara&Matera, fot AKPA / źródło: www.facebook.com/MSKPU


   
Natalia KOPI Kopiszka, fot AKPA / źródło: www.facebook.com/MSKPU

 
Zuzanna Kwapisz, fot AKPA / źródło: www.facebook.com/MSKPU

 
Hubert Kołodziejski, fot AKPA / źródło: www.facebook.com/MSKPU

Ten wieczór nie odbyłby się bez ogromnego wkładu Maćka Majznera, któremu udało się nadzwyczaj zgrabnie zapanować nad chaosem na backstage`u i wybiegu, a do tego stworzyć choreografie, które odpowiadały temperamentowi każdej kolekcji, ale też dynamice całego wydarzenia. To nie lada sztuka w jeden wieczór zrealizować piętnaście autorskich pokazów i nie stracić ciągłości. Gromkie brawa!

10-lecie to też idealny moment na podsumowania. MSKPU nagrodziło 10-ciu najlepszych absolwentów w historii szkoły. Te nazwiska są nam znane, Ci projektanci od kilku lat robią zamieszanie w świecie polskiej mody (i nie tylko!). W zacnym gronie znaleźli się: Magdalena Floryszczyk, Ola Bajer (Bola), Monika Kubatek, Sylwia Rochala, Bartosz Malewicz, Kamila Gawrońska-Kasperska, Katarzyna Konieczka, Kas Kryst, Asia Wysoczyńska, Maciej Trzmiel.

Na koniec Margaret (również dyplomantka MSKPU) zaśpiewała wszystkim „thank you very much”... i przed szatnią ustawiła się kilometrowa kolejka.

Maturzysto! Przed studiami wyższymi, obojętnie czy to licencjat czy jednolite magisterskie, humanistyka czy przedmioty ścisłe – również ustawiają się kolejki. Jeśli dalej głowisz się i usilnie starasz odpowiedzieć na pytanie: „co chcę dalej robić?”, a do tego masz przebłyski talentu i siłę samozaparcia by dążyć do perfekcji - nie idź za tłumem i nie marnuj kolejnych trzech (a może nawet pięciu) lat na studiowanie. MSKPU to szkoła policealna. Dyplom to skończona kolekcja, zrealizowana pod okiem najlepszych w polskiej branży mody. Wbrew powszechnemu mniemaniu, nie każdy może zostać projektantem, ale jeśli czujesz, że możesz, chcesz i dasz radę to... nie ma się nad czym zastanawiać.

Do zobaczenia za rok!