oby takich więcej: ŁUKASZ PODWIKA
Mógł zostać biologiem, historykiem,
ekonomistą, a jednak jakaś wewnętrzna siła pchnęła Go w stronę
projektowania. Łukasz Podwika jest laureatem konkursu „Żory be
fashion”, w którym zdobył drugie (pierwsze) miejsce i maksymalną
liczbę punktów jury. Tam też usłyszałam o Nim po raz pierwszy.
Tam też zobaczyłam w nim potencjał 'obiecującego projektanta'.
Pomimo młodego wieku w jego projektach
zaskakuje świadomość. Świadomość materiałów – z moich
dociekań wynika, że używa tylko tych najlepszej jakości,
sprowadzanych z Mediolanu. Świadomość misji – ubiera kobiety
eleganckie, z klasą, pewne siebie. Świadomość konieczności
ciągłego wykonywania ciężkiej pracy. Na ten rok zaplanował
przygotowania kolekcji wiosna/lato, z którą będzie walczył o
udział w Fashion Week`u, dlatego nie chciał zdradzać jej
szczegółów.
Wymieniając z projektantem kilka słów
zaraz po konkursie widziałam poczucie pewności siebie i pełnej odpowiedzialności za to co zobaczyłam na wybiegu. Natomiast
wymieniając z nim kilka mejli nie mogłam nie zapytać o wymierne
korzyści udziału w konkursie. Odpowiedź była zaskakująca, biorąc
pod uwagę fakt, że „Żory be Fashion” odebrałam jako
pozytywną, ale jednak lokalną inicjatywę. Łukasz pisał, że
„udział w konkursie uświadomił mu, że jest czegoś wart, a
uzyskanie maksymalnej ilości punktów, że ma potencjał na dobrego
projektanta”. Podobno też dzięki temu konkursowi stał się innym
człowiekiem. Oby to pozytywnie wpłynęło na jego prace projektowe.
Nie pozostaje mi nic innego jak
poczekać na dalsze efekty jego pracy, bo nie ukrywam tego ani ja,
ani On, że dopiero niedawno wystartował w tym
modowo-wybiegowo-sprzedażowym wyścigu.
fanpage: Łukasz Podwika - projektant |
Kobicuję Ci Łukasz, ale zmień nastawienie do ludzi bo tylko dzięki nim możesz zaistnieć. Więcej pokory:)
OdpowiedzUsuń