16 stycznia 2016

Dzierganie zbliża

Moda to ogromny biznes łączony zwykle z zawrotnymi sumami pieniędzy. Moda to niekiedy wyzysk, nagłaśniany coraz częściej za pomocą mediów. Moda to też pozory, czyli eventy, czerwone dywany, celebryci. Ale moda to przede wszystkim ubrania. Niekiedy zaspokajają konsumpcjonistyczne pobudki, niekiedy podstawowe potrzeby. Najczęściej wywołują uśmiech, niekiedy dodatkowo ulgę i wdzięczność. Dzieciaki z Afganistanu w czapkach dzierganych przez poznaniaków zaliczają się do tej drugiej grupy.

fot.: www.medicus.ump.edu.pl
Pomagać można na milion różnych sposobów. Jedna z poznańskich fundacji – Redemptoris Missio – której założeniem jest pomoc humanitarna w krajach najbiedniejszych, tym razem postanowiła swój wzrok skierować w stronę Afganistanu. Czapki, wspólny wyrób ludzi dobrej woli, lecą do potrzebujących razem z naszymi żołnierzami. Podobno ich relacje z chwili przekazania darów najbardziej napędzają ludzi do dalszego działania. A działanie nie jest trudne. Dziergania, jak jazdy na rowerze, można się nauczyć i podobno się nie zapomina. Nie potrzeba do tego specjalistycznego sprzętu, ani drogich dodatków. Wystarczą druty, szydełko i wełna. Do tego kilka jesiennych lub zimowych wieczorów i już! Najlepsze w dzierganiu jest to, że nie zajmuje całej naszej uwagi. Przy większym stopniu wtajemniczenia możemy w czasie wykonywania wełnianych cudów spędzać czas ze znajomymi lub oglądać ulubione seriale. Poza tym dzierganie zbliża. Jak możemy zobaczyć w materiale reportera TVN24 – „zbiorowe dzierganie odbywa się przy jednym stole”.

Pierwszy transfer czapek dla afgańskich dzieci trafił już na miejsce, drugi jest w przygotowaniu. Jest więc szansa by włączyć się do akcji. Możemy wesprzeć Fundację i wysłać zapas włóczki lub wydziergać własny egzemplarz. Możemy również wyciągnąć z niej wnioski, zapytać babci (na przykład przy zbliżającym się jej święcie) o to czy nie przekaże nam tajemnej wiedzy o jej sposobie na zabawę z drutami. Ja mam właśnie taki plan.



Ania Wawszkiewicz

Moda to coś więcej. Niż ciuchy, looki, wyprzedaże i ałtfity. Moda to przekazy, emocje, system korelacji, język. Słowami walczę o to by o tym pamiętać. Poza tym bywam tu i tam, czytam to i tamto, piszę tu i ówdzie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz